Translate

poniedziałek, 22 czerwca 2015

rok...

Prawie tyle czasu nie pisalam ... Lenistwo ,oto jedyny powod . I tyle tytulem wstepu :)
Nie bede zanudzala co sie wydarzylo przez ten czas ,bo to samo wyjdzie. 
Dzisiaj deszczowy poniedzialek ,a ja piatku wypatruje. Tak to moje zycie ostatnio weekendowo sie toczy.Pierwszy raz mam prace ,ktora zapewnia mi wolne weekendy ,oraz pozwala sie wyspac !! I daje mi satysfakcje ,ale o tym kiedys. I zeby wszystko sie zgadzalo spis domowego inwentarza: Pies - sz.1 ,Koty- w dalszym ciagu 3 ,Szczur - niestety 1 ,i to chyba juz niedlugo :( Oraz ja - matka ,dziecko nadal jedno ,duze juz i ... na tym skoncze opis ,gdyz po piatku jeszcze mnie nerwy nie opuscily i moja ocena moglalby byc wysoce nieobiektywna ;) I pewien "Ktos",kto byc moze czasami bedzie sie przewijal w moich opowiastkach ,ale bardzo dyskretnie i nienachalnie :) Pzdrawiam deszczowo.

1 komentarz: